Szczegóły aktualności
W dzisiejszej prasie znajdujemy informację o wypadku trzech TIRów pod Krotoszynem (relacja w Głosie Wielkopolskim). Czy naprawdę musimy czekać, aż na ul. Swarzędzkiej dojdzie do podobnie tragicznych wydarzeń? Jak na tej drodze mają wyminąć się dwie ciężarówki? Czy wjazd na teren inwestycji planowany przez firmę Bros od ul. Swarzędzkiej jest bezpieczny? Czy był wykonany audyt bezpieczeństwa ruchu drogowego? W postępowaniach środowiskowych na pewno nie. Dlaczego urzędnicy starostwa nie reagują natychmiast na zagrożenie?
Dlaczego przez prawie miesiąc funkcjonuje nieoznaczony wjazd na budowę od drogi polnej, niszczone są chodniki i oznaczenia drogowe? Czy ktoś wydał zezwolenie na lokalizację tego wjazdu, czy była to samowola? Dlaczego policja się tym nie interesuje? Czy brama wjazdowa była zgodnie z wytycznymi burmistrza Swarzędza lokalizowana min. 15 m od krawędzi jezdni, skoro na drodze polnej nie ma jezdni??? Czy nowy wjazd na teren inwestycji jest zlokalizowany zgodnie z wytycznymi, uzgodnieniami i przepisami? Czy jest urzędnik, który to sprawdza?
Dlaczego na pytanie do inwestora skierowane przez urząd w Swarzędzu w ramach postępowania środowiskowego dotyczącego hali w wersji magazynowo-produkcyjnej: Proszę wyjaśnić, czy ul. Swarzędzka nie jest za wąska do obsługi komunikacyjnej planowanego przedsięwzięcia, zwłaszcza pod kątem ruchu pojazdów ciężarowych, odpowiedź inwestora brzmi: Firma Bros wraz z gminą Swarzędz podjęli decyzję o wspólnym poszerzeniu ul. Swarzędzkiej, która zakończy się przed oddaniem do użytku inwestycji Bros. Budowa hali będzie zrealizowana niezależnie od przebudowy drogi. Obecna droga jest wystarczająca dla przewidywanego ruchu samochodowego, również w przypadku wystąpienia awarii przemysłowej. Film poniżej obrazuje, co według inwestora kryje się pod słowem „wystarczająca”.
Czy gmina Swarzędz faktycznie zobowiązała się do poszerzenia drogi? Kto podjął taką decyzję? Za czyje pieniądze – publiczne? A przecież burmistrz Trawiński oświadczył inwestorowi w piśmie z dnia 13 grudnia 2011 roku, że: całość robót związaną z przebudową ulicy [dop. – ul. Swarzędzkiej]Wnioskodawca [dop. – czyli firma Bros]wykona własnym staraniem i na własny koszt. Znowu ktoś kłamie? Znowu ktoś kogoś preferuje?
Czy pył cementowy rozwożony w celu zagęszczenia gruntu, który niesie się z wiatrem na kilkaset metrów i osiada na okolicznych polach i domach nie jest szkodliwy i nie oddziałuje na środowisko? Zdecydowanie powinny się temu przyjrzeć właściwe instytucje, czyli nadzór budowlany, inspekcja środowiska, czy inspektor sanitarny?
Odpowiednie dokumenty, z których wynikają nasze wątpliwości, znajdziecie Państwo poniżej:
Korespondencja UMiGS a Bros uzgodnienie moliwosci wlaczenia do drogi publicznej chronolog.pdf
